Chusteczniki w wersji brązowej
Zrobiłam kolejne chusteczniki tym razem w wersji brązowej.
Po zrobieniu pierwszego okazało się, że opakowania chusteczek w sklepach mają różne rozmiary i tamten jest po prostu na niektóre za mały.
Nigdy nie zwracałam na to uwagi wydawało mi się, że wszystkie opakowania są jednakowe :)
Te chusteczniki są większe, mierzone na większy rozmiar pudełka a jeszcze dodałam po 1 cm po bokach, żeby były bardziej uniwersalne: długość 26 cm, szerokość 15 cm, wysokość 9 cm
A okazuje się, że są jeszcze chusteczki pakowane po 200 sztuk i pudełka są wyższe :)
Ciasteczka na choinkę
Czas przygotowań ozdób świątecznych już nadszedł. Uplotłam już kilka choinek z papierowej wikliny i potrzebowałam do nich gwiazdki, które zrobiłam z masy solnej. Pomagał mi w tym mój najmłodszy synek i koniecznie chciał je zjeść, bo kojarzyły mu się z ciasteczkami.
Więc postanowiliśmy upiec ciasteczka na choinkę.
Zawsze ozdabiamy choinkę różnościami, wieszamy też cukierki ale jeszcze nigdy nie piekłam ciasteczek. Dlatego zrobiliśmy test i upiekliśmy na próbę. Nie zdążyliśmy ich ozdobić bo zniknęły błyskawicznie przy wydatnej pomocy moich starszych synów :)
Ciasteczka na choinkę
3 szklanki mąki
0,5 szklanki cukru
1 kostka masła lub margaryny
3 jajka
1 łyżka śmietany
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 torebka cukru waniliowego
szczypta soli
ozdoby do dekoracji
opcjonalnie kakao
wszystkie suche składniki wymieszać, dodać masło (lub margarynę) i posiekać, dodać jajka
i śmietanę, zagnieść szybko ciasto. Zawinąć w folię i włożyć do lodówki na 40 - 60 minut.
Ja podzieliłam na 2 części i 1 wyjęłam szybciej bo mały nie mógł się doczekać :).
Do drugiej części po wyjęciu z lodówki dodałam kakao. Rozwałkować dość cienko i wykrajać ciasteczka. Układać na blasze wyłożonej papierem lub natłuszczonej.
Piec przez ok. 15 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni.
Wyszło nam ok 50 ciasteczek